loading...
PARAFIA Doncaster

Wtorek, 11 Listopada

Księga Mądrości 2,23-24.3,1-9.

Do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka – uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
A śmierć weszła w świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka.
Zdało się oczom głupich, że pomarli, zgon ich poczytano za nieszczęście
i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju.
Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności.
Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie.
Doświadczył ich jak złoto w tyglu i przyjął ich jak całopalną ofiarę.
W dzień nawiedzenia ich przez Boga zajaśnieją i rozbiegną się jak iskry po ściernisku.
Będą sądzić ludy, zapanują nad narodami, a Pan królować będzie nad nimi na wieki.
Ci, którzy Mu zaufali, zrozumieją prawdę, wierni w miłości będą przy Nim trwali: łaska bowiem i miłosierdzie dla Jego wybranych.

Księga Psalmów 34(33),2-3.16-17.18-19.

Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.

Oczy Pana zwrócone na sprawiedliwych,
uszy Jego otwarte na ich wołanie.
Pan zwraca swe oblicze przeciw zło czyniącym,
by pamięć o nich wymazać z ziemi.

Pan słyszy wołających o pomoc
i ratuje ich od wszelkiej udręki.
Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu,
ocala upadłych na duchu.

Ewangelia wg św. Łukasza 17,7-10.

Jezus powiedział: «Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu?”
Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił?”
Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono?
Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».

Święta Hildegarda z Bingen

Lepiej dla ciebie byłoby czuć się bezużytecznym i grzesznym niż być letnim. Gdybyś zrozumiał, że jesteś grzesznikiem, porzuciłbyś złe uczynki. Ale jesteś jak letni wiatr, który nie przynosi wilgoci owocom i nie ogrzewa ich.
Jesteś tym, który zaczyna, a nie tym, który kończy, dotykasz dobra na początku, ale nie karmisz się nim w jego zakończeniu, podobnie jak wiatr, który pieści twarz, ale nie karmi brzucha. Co jest lepsze: próżny hałas czy dzieło doprowadzone do końca? Od tej pory działaj w ciszy pokory i nie wywyższaj się z dumą, bo ten, kto stara się osiągnąć ognistą pychą to, czego nie chce osiągnąć w oddaniu miłości, zostanie uznany za nic nieznaczącego.
Próżni i głupi są ci, którzy pokładają ufność w sobie. Ci, którzy w swojej dumie pokładają ufność w sobie, pragną wydawać się mądrzejsi od swoich ojców i nie chcą postępować zgodnie z ich przymierzem, ale w swojej wielkiej niestabilności ustanawiają sobie prawa według swoich chęci. Bo to, co czasami wydaje się ludziom dobre z powodu błędu ich umysłu, kiedy nie chcą intensywnie skupiać swojego wzroku na Bogu, jeśli nie zostało ogrzane tchnieniem Ducha Świętego, pójdzie na śmierć, ponieważ wynikało z próżnej chwały. […]
Szczęśliwy ten, kto Mi ufa, i pokłada nadzieję oraz początek i koniec swoich dzieł nie w sobie, ale we Mnie. Ten nie upadnie. Ale kto będzie chciał wytrwać beze Mnie, ten zginie.



Źródło: http://ewangelia.org/rss/v2/evangelizo_rss-pl.xml



Jezu ufam Tobie
Array ( [status] => 3 )